Strony

niedziela, 27 lutego 2011

Targi czekolady

Pozostajac w temacie czekolady i innych slodyczy, dzisiaj z rana pojechalismy na Targi Czekolady w Scandicci (prowincja Florencji).
Stoiska kusily wyrobami, a sprzedawcy zachecali do degustacji:
- Moze kawaleczek, prosze sprobowac....
Z czego Julcia byla bardzo zachwycona.
Smakow bylo tysiace, jedno stoisko prawie w calosci dedykowane bylo pikantnej czekoladzie z peperoncino. Niektore stoiska prezentowaly czekoladowe wyroby w ksztaltach: podkowy, lyzeczki, nozyczek itd...
Na takich targach latwo o zawrot glowy. Trudno oprzec sie pokusie....

Slodkie opowiesci

Wczoraj popoludniu mialam zaszczyt przeprowadzic wywiad z jednym z najlepszych cukiernikow Pistoi - panem Salvatore. Pokazal mi swoje krolestwo cukiernicze: laboratorium gdzie przygotowuje ciastka, czekoladki i torty.
Wlasnie dekorowal tort na zamowienie: na wierzchu postawil mala czekoladowa filizanke, przewrocona na bok, z ktorej wylewala sie "kawa" (gesta czekolada). Wspanialy pomysl na nietypowa dekoracje!!
Okazalo sie, ze od czasu do czasu organizuje on kursy cukiernicze. Na sama mysl zaswiecily mi sie iskierki w oczach. Mam nadzieje, ze bede mogla uczestniczyc w takim kursie.
Nastepne spotkanie z Salvatore odbedzie sie przed Wielkanoca, pokaze mi jak wykonuje sie czekoladowe przysmaki na to Swieto.