Wszystko gotowe do prelekcji na Uniwersytecie Otwartym w Podkowie Lesnej. Musze przyznac, ze jest to dla mnie duze wyzwanie. Na co dzien moje spotkania autorskie to luzna pogadanka na temat kuchni i zycia w Toskanii. Tutaj natomiast musze mowic do studentow przez poltorej godziny. Przygotowalam rowniez pokaz zdjec. Wybieralam je od kilku dni. Mam nadzieje,ze uda mi sie pogodzic mowienie oraz puszczanie slajdow. Nie mam z tym duzego doswiadczenia, stad moje obawy.
Jedno z moich ulubionych zdjec. Swieto Chleba w Altopascio (prowincja Lukki)
Relacje z prelekcji przedstawie dzisiaj wieczorem. Mam nadzieje,ze ktos bedzie mogl mi zrobic pare zdjec, ktore bede mogla tu "wkleic".