Moja tesciowa, ktora zbliza sie do osiemdziesiatki zaskoczyla mnie swoim nowym nabytkiem. Chodzi o telefon komorkowy z tzw. touch screen'em.
- Byl w ofercie - odpowiedziala mi na pytanie dlaczego zmienila urzadzenie.
Oprocz tego dostala rozmowy gratis do konca sierpnia, wiec wydzwania doslownie do wszystkich.
A ja myslalam, ze tesciowa nauczy mnie jakis starych trikow w kuchni, ciekawostek kulinarnych. A ona tu mnie uczy, jak przesuwac palcem po telefonie i wyszukiwac rozne funkcje!