Ja tak szczerze licze, ze bedzie za malo. W zeszlym roku przyszlo niesamowicie duzo osob, okolo 200. To bylo cos fantastycznego i wzruszajacego!
Na dzisiejszym spotkaniu bedziemy probowac: ciasta cytrynowego, tarty jezynowej, ciasta ryzowego, dzemow oraz buleczek.
Wszytkich serdecznie zapraszam: rozpoczynamy o godzinie 12, ul.Modrzewiowa, Podkowa Lesna. Trzymamy kciuki za pogode! My bedziemy!
To robi wrazenie :) Szczegolnie te 200 bułeczek rozmarynowych i tarta jezynowa. Mam na nia ogromna ochote:)W minionym tygodniu probowaliśmy zupy kapuscianej wg Pani przepisu. Pyszna.
OdpowiedzUsuńUdanego spotkania i miłej niedzieli! (w Krakowie szaro, buro i sciana deszczu ...)
Pozdrowienia, Ewa
Tu tez pada deszcz! Stad apel do wybierajacych sie: czy ktos z Was posiada namiot ogrodowy, taki zeby ustawic go i schronic sie przed deszczem. Potrzebny na godzine 11, na spotkanie w Podkowie Lesnej, na ul.Modrzewiowej.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za pogode/namiot. Ale bedzie pysznie, szkoda, ze nas nie bedzie. Milego spotkania!
OdpowiedzUsuńNasza "paczka" na pewno dojedzie ! Nie jestesmy z cukru,mamy parasole i szalony apetyt na toskanskie wypieki i opowiesci ze smakiem.
OdpowiedzUsuńPodobno beda tez dobre wina wloskie.
Do zobaczenia na toskanskim pikniku pod zachmurzonym niebem polskim !
Oj może być za mało Olu! Ja sama wiem po sobie, że jak się dosiądę, to idzie kawałek za kawałkiem:) Zwłaszcza jeżeli to pyszności takie...
OdpowiedzUsuńMialyscie racje, 300 buleczek rozmarynowo-rodzynkowych to bylo za malo!
OdpowiedzUsuń