Pozostaje pod ciaglym wrazeniem, jak takie starsze osoby daja rade z tym wszystkim do zrobienia.
Dla Was wklejam zdjecia, zebyscie zobaczyli co u nich ciekawego dzieje sie w ogrodzie:
Smieszna brzoswinia
30-letnie drzewka szczescia
Kwitnaca juka
Cedr
Kwitnace ziemniaczki
Figi sa juz bardzo duze
Tez chcialabym taki rozmaryn!
Podobno sa to lilie Sw.Antoniego
Te owocki, podobne do mini mandarynek (wielkosc jaja przepiorczego) je sie razem ze skorka
Kwitnaca cebula
Co Wam sie najbardziej podoba w ogrodzie Silvany i jej rodziny?
Niesamowici ludzie,to oni pododja mi sie najbardziej; mam tez sentyment do kwitnacej cebuli. Moja babcia choc mieszkala na Mazowszu tez miala brzoskwinie, choc owosow byl koszyczek, Ale za to morele udawaly sie u niej znakomicie.
OdpowiedzUsuńWszystko takie zadbane, piekne!
Podziwiam takich ludzi ,ogród wspaniały. Niestety moje brzoskwinie wymarzły w tym roku i będzie ciężko z przetworami z własnego ogrodu.Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńMazenko, mnie tez zachwycily te cebule.
OdpowiedzUsuńAgnieszko: przykro mi z powodu brzoskwin, temperatury plataja nam psikusy i to brzydkie. pozdr.,A.
Zauroczyły mnie figi, brzoskwinie i te małe mandarynki a najbardziej że tak wiekowi ludzie wyczarowali cos tak pięknego:-)
OdpowiedzUsuńCudowne!!!
OdpowiedzUsuńCo najbardziej? Wiek tych ludzi, 80 lat i taki ogród, Boze daj tak i mnie!
OdpowiedzUsuńj