Strony

czwartek, 26 stycznia 2012

Zwazywszy na to, ze redakcja PG zaczela czytac moj blog oraz dla wszystkich zainteresowanych sprawa publikuje dwa emaile, ktore wyraznie wskazuja, ze artykul nie zostal przeze mnie zaakceptowany:

email z 12 stycznia 2012:
Pani X,
mam nadzieje, ze bedzie czas na poprawke, bo ja nie akceptuje zdania o Wlochach. Nigdy czegos takiego bym nie napisala.A artykul jest podpisany moim nazwiskiem. Nie moze isc cos do druku, z czym autor sie nie zgadza. Tym bardziej, ze autor sam tego nie napisal.
Bardzo poprosze o bezposredni kontakt do redakcji, nie zgadzam sie z tym fragmentem tekstu.
Aleksandra.


email z 13 stycznia 2012:
Pani X,
nie mam od Pani wiadomosci. Prosze przekazac redakcji, ze jesli nie uda sie poprawic zdania ze slowniczka, to prosze o wyeliminowanie moich wszelkich danych z artykulu. Nie moge go zaakceptowac.
Aleksandra.



Mam nadzieje, ze tak ja mnie i wam wynika z powyzszych emaili, ze tekstu nie zaakceptowalam. 

1 komentarz: