Zajrzalam do Istat (Narodowy Instytut Statystyk), by dowiedziec sie, jak wyglada sytuacja malzenstw we Wloszech.
W 2010 roku obliczono, ze srednio wloskie malzenstwo trwa 15 lat, natomiast 30 % malzenstw zyje w separacji. Dla przykladu: w 1995 roku na 1000 malzenstw bylo 158 separacji i 80 rozwodow. W 2010 roku na 1000 malzenstw bylo 307 separacji oraz 182 rozwody. Mozna powiedziec, ze polowa malzenstw sie rozleciala!
Czarno-biala suknia w witrynie sklepu w Pistoi
Na skale Wloch w 2010 roku nastapilo 88.191 separacji i 54.160 rozwodow.
Srednia wieku separacyjnego to: 45 lat dla mezczyzn i 42 lata dla kobiet.
W przypadku rozwodow: 47 lat dla mezczyzn, a 44 lata dla kobiet.
Ciekawostka jest fakt, ze coraz wiecej separacji nastepuje pomiedzy osobami, ktore przekroczyly szescdziesiatke! W krotkim czasie ilosc separacji "+60" wzrosla z 4.247 na 8.726! Obliczono, ze w 2010 roku separacji dokonalo 10% szesciedzieciolotenich Wlochow (mezczyzn) oraz 6,4% kobiet w tym samym wieku.
A dodaj do tego jeszcze separacje, ktore nie sa legalizowane w sadzie!
OdpowiedzUsuń:(
UsuńA ja ostatnio trafiłam na takie słowa:
OdpowiedzUsuńSpytano parę staruszków, jak wytrzymali ze sobą 50 lat. Odpowiedzieli: "Bo widzi Pan, urodziliśmy się w czasach, kiedy jak coś się psuło, to się to naprawiało, a nie wyrzucało do kosza."
I jeszcze mój ulubiony jak dotąd cytat o miłości Paulo Coelho:
"[...] miłość nie daje i nigdy nie dawała szczęścia. Wręcz przeciwnie, zawsze jest niepokojem, polem bitwy, ciągiem bezsennych nocy, podczas których zadajemy sobie mnóstwo pytań, dręczą nas wątpliwości. Na prawdziwą miłość składa się ekstaza i udręka."
Chodzi mi o to, że ludzie w tych czasach idą na łatwiznę, nie lubią się męczyć. Wydaje im się, że miłość to raj i wszystko, co najlepsze.
OdpowiedzUsuńA co z poświęceniem dla drugiej osoby, przebaczeniem, znoszeniem trudności...
Niezbyt optymistyczne te statystyki :(
OdpowiedzUsuńJoanna ma rację!
OdpowiedzUsuńPowodzenia i usmiechu i pieknego domu i czego sobie zyczycie! Co tam statystyki!
Wiecej wiary w drugiego czlowieka!
Oczywiscie, masz racje Mazenko, trzeba wierzyc i dbac! Pozdrawiam, milego dnia!
UsuńWzięłam ślub we Włoszech i już jestem po rozwodzie. Rozwód we Włoszech trwa dosc długo, ale wszystko poszło sprawnie, byc może gdyby nie Kancelaria Adwokacka Stryjewska – Cagnetta & Partners to tak by nie było.
OdpowiedzUsuń