niedziela, 20 lutego 2011

Niedziela

Karnawal trwa. Na glownym placu Pistoi zbieraja sie dzieci z calej okolicy. Przebrane za ksiezniczki, supermany, dalmatynczyki biegaja i rozrzucaja papierowe gwiazdki. Spryskuja sie tzw.spaghetti (kolorowa piana w spray'u).
Dookola grupuja sie golebie z nadzieja, ze papierowe ozdoby okaza sie kaskiem do zjedzenia.
W ratuszu wystawa pt."W czy m, kontrowersyjne slowa". W jednej sali instalacja pt."Konsumizm"
"Konsumizm"
W drugiej natomiast sali, tuz przy samym wejsciu "Kurs jezykowy".
Artysta zalil sie, ze niektorzy zamiast doceniac prace pytaja sie, czy wyeksponowane slowniki sa w sprzedazy. Jak widac, kazdy odbiera sztuke inaczej...

1 komentarz:

  1. jakoś w tej PIstoii życie wplnij płynie.. W Polsce powoli wszyscy mają dosyć zimy i tęsknią za słońcem, mozliwością wyjścia na spacer w "normalnych" warunkach.

    OdpowiedzUsuń