Wczoraj popoludniu mialam zaszczyt przeprowadzic wywiad z jednym z najlepszych cukiernikow Pistoi - panem Salvatore. Pokazal mi swoje krolestwo cukiernicze: laboratorium gdzie przygotowuje ciastka, czekoladki i torty.
Wlasnie dekorowal tort na zamowienie: na wierzchu postawil mala czekoladowa filizanke, przewrocona na bok, z ktorej wylewala sie "kawa" (gesta czekolada). Wspanialy pomysl na nietypowa dekoracje!!
Okazalo sie, ze od czasu do czasu organizuje on kursy cukiernicze. Na sama mysl zaswiecily mi sie iskierki w oczach. Mam nadzieje, ze bede mogla uczestniczyc w takim kursie.
Nastepne spotkanie z Salvatore odbedzie sie przed Wielkanoca, pokaze mi jak wykonuje sie czekoladowe przysmaki na to Swieto.
tez bym sie dołączyła do takiego kursu;)
OdpowiedzUsuńRewelacja!
OdpowiedzUsuń