Dziaj moja Julcia konczy 3 latka. Duza dziewczyna!!
Od wczoraj nieustannie siedze w kuchni i pieke, gotuje, dekoruje...
Wkleje oczywiscie zdjecia tego, co przygotowalam.
Obecnie musze wyjsc z domu po swiezy chleb oraz bagietke do crostini, ktore przygotowala moja tesciowa. Dla Lindy surowa szynka, a dla Ani i Zosi szyneczka gotowana.
Do wieczoru!
Godz.23.30 Wlasnie skonczyla sie impreza urodzinowa Julci. Teraz moge Wam spokojnie opowiedziec co przygotowalam:
1.Przystawki: a. crostini z masa watrobkowa, ktora wykonala tesciowa (ktora sie nie zjawila, zreszta jak co roku, bo musiala przygotowac kolacje dla starszego syna)
b.wedliny, sery, oliwki
c.salatka jarzynowa w dwoch ogromnych miskach, ktora poszla prawie w calosci
2.Zupa - krem z zielonego groszku oraz cieple pierozki (zapiekane) z ryzem i pieczarkami
3.Suflet ziolowy oraz suflet z ryzu, pieczarek i sera zoltego
4.Tort orzechowy z masa czekoladowa (a scislej mowiac nutella), tort marchewkowy (ktora uwielbia Julcia), ciastka kokosowe (musze Wam dac przepis, bo naprawde fajne!)
Jutro wkleje pare zdjec...
Buon compleanno,Giulia !
OdpowiedzUsuńA ja jestem najszczesliwsza ciocia na swiecie, bo moglam Julci zlozyc zyczenia osobiscie:) Jula odebrala mnie wczoraj z lotniska:) Takze wycalowuje ja co chwilke:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego z okazji urodzin Julciu!
OdpowiedzUsuńJa też znam taką jedną Julcię, która mieszka w Polsce i właśnie zaczęła chodzić do szkoły i mogę śmiało powiedzieć, że Julcie są najfajniejsze na świecie!
Dziekuje za zyczenia, przekazalam Julci. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń