sobota, 9 kwietnia 2011

Pilka nozna na Sali

Jak pieknie na dworzu!! Wszyscy wyszli z domow, oblegaja glowne place miasta, spotykaja sie ze znajomymi i rozmawiaja, rozmawiaja....
Julcia postanowila zabrac ze soba mini pilke nozna i od razu odniosla sukces na Placu Sali. Wszyscy starsi (i nie tylko, rowniez jeden mlody!!) panowie i panie poderwali sie do gry!!

Ach, jak bylo wesolo!! Julcia szalala z radosci, ze znalazla ochotnikow do gry!! A ja w miare mozliwosci cyknelam kilka fotek.
Jedyny mlodzieniec, ktory zechcial kopnac pilke

Pare godzin pozniej: Wlasnie w rozmowie ze znajomymi wyszlo na jaw, ze w naszym miescie w centrum miasta zabronione jest granie w pilke. Trzy dni temu wlepiono mandat  rodzicom czworki pieciolatkow, tylko za to, ze dzieci graly w pilke na Placu Bazyliki. No comment.