poniedziałek, 16 lipca 2012

Sezon pomidora

Mamy sezon pomidora, od kilku tygodni wreszcie mozemy sie nim cieszyc (mowa tu oczywiscie o pomidorach dojrzewajacych w sloncu, a nie w szklarniach). 
Nie wiem jak wy, ale ja uwielbiam go w kazdej postaci.


Pewnie niedlugo zadzwoni do mnie Anunziata i zaprosi na zbieranie pomidorow. Jej maz sadzi kilkadziesiat drzewek, potem wyrasta mnostwo czerwonych pieknosci, z ktorymi nie wiedza co robic. Rozdaja sasiadom, znajomym, a i tak wiele z nich konczy na ziemi. Szkoda, bo przeciez moznaby zrobic wspaniale przeciery na zimowa pore.
Dla milosnikow pomidorow mam sympatyczny wierszyk:


Ode al pomodoro della natura capolavoro!

“Pomodoro, pomodoro tu sei rosso urliamo in coro che sia oblungo oppure tondo fai felice tutto il mondo
Sposi ben la mozzarella rendi viva la fresella cosa dir degli spaghetti, che col rosso son perfetti?
Sfilatino col prosciutto finalmente non e' asciutto e al formaggio col panino dai un sapore sopraffino!
Pomodoro Sammarzano finalmente ora ci sei col sapore sovrumano cibo degno degli dei!”

 Ja tez mam drzewko pomidorowe, na moim tarasie
Oda do pomidora arcydziela natury!

Pomidorze, pomidorze, który jesteś czerwony
krzyczymy chórem, jesteś podłużny lub okrągły, sprawiasz, że jest szczęśliwy cały świat
Dobrze ci w towarzystwie mozzarelli, ożywiasz freselle, cóż powiedzieć o spaghetti które są perfekcyjne w czerwonym (kolorze) ?
Wreszcie chleb z szynką nie jest suchy
i kanapce z serem dajesz wyborny smak!
Wreszcie jesteś - pomidorze San Marzano; z nadludzkim smakiem pożywienie godne bogów! 

Fresella to rodzaj ciemnego pieczywa wysuszonego w piekarniku, pociętego na okrągłe kawałki. Nadaje się do wszelkiego rodzaju zup warzywnych lub do bardzo prostej przystawki: na fresellę rozgniata się pomidory, polewa oliwą, posypuje solą i pieprzem. Kiedy fresella namięknie sokiem z pomidora, przystawka gotowa jest do spożycia.