niedziela, 22 kwietnia 2012

Toskanskie dylematy

Wczoraj dostalam emaila od mojej drogiej kolezanki Toskanki, cytuje:

czesc Alek, jak leci. (...) Posluchaj, czy znasz jakies mile toskanskie miasteczko, ktore mozna zwiedzic , niezbyt daleko (...). Jakis czas temu Linda i Laura powiedzialy, ze zjezdzilas duzo miasteczek toskanskich. Tak zeby pojechac sobie w niedziele, nie wiemy gdzie pojechac...


I tak to oto stalam sie przewodnikiem po Toskanii dla Toskanczykow. Czas wydac ksiazke we Wloszech. Nie o Polsce, ale o regionie, w ktorym mieszkam. A moze przetlumaczyc na wloski Slodkie pieczone kasztany?