sobota, 9 lipca 2011

Pistoia Blues dzien II


Drugi dzien targow. O 17 termometr wskazywal 38 stopni. Powietrze stalo...


Przed moim stoiskiem skocznie podskakiwali Hari Krishna i czestowali ciasteczkami.


Tuz nieopodal pan kroil pieczona swinke, przygotowywal kanapki do sprzedazy.


Tym razem moje stoisk odwiedzila Giovanna. Byla zachwycona Myszokrolami

             Ja i Giovanna

Nastepnie wpadli na pogaduszki:

 Annunziata

 Valentina, Elena i Linda

 Paolo i Marielena

         Marino i Laura

Tegorocznym hitem na targu byly skrzydla motyla, mieniace sie kolorowymi lampkami. Co druga dziewczyna je kupowala. Szczesliwy ten, co sprzedawal!


Wieczor skonczyl sie po 3 rano. Temperatura wskazywala 28 stopni...