czwartek, 30 sierpnia 2012

Sredniowieczne wianki


Jakby ktos sie pytal, co jeszcze robie ciekawego w zyciu, moge odpowiedziec: plote wianki! To najbardziej poszukiwany "gadzet" na kazdej fescie sredniowiecznej.


Na ostatnim wydarzeniu w Pontremoli moje skromne wianki zdobyly popularnosc. Trzeciego dnia po prostu zniknely i musialam je plesc na "biezaco".  W miedzyczasie zdazylam zrobic kilka zdjec osobom, ktore kupily ode mnie wianki. Posrod nich Angielki (drugie zdjecie):


Simona, znajoma ze stoiska obok, skusila sie na wianek z rozyczkami.


Po co takie wianki - spytacie. Ludzie, ktorzy przychodza na festy sredniowieczne chca czynnie brac udzial w wydarzeniu. Wieczorowa pora niektorzy przepieraja sie w dlugie suknie imitujace tamte czasy i szukaja dodatkow do ubrania. Wianek na glowe jest doskonaly. Sa Ci, ktorzy jedza kolacje na zamku, wiec tez w jakis sposob chca poczuc atmosfere. Male dziewczynki nosza wianki, a chlopcy szpady. Tak to mniej wiecej wyglada.
A czy Wy przebralibyscie sie na feste sredniowieczna?
Ja tak. Musze tylko znalezc czas i pojsc do krawcowej, ktora uszyje mi prawdziwa suknie "sredniowieczna".

Jeden z moich trzech ubran - laszkow "sredniowiecznych

8 komentarzy:

  1. Brawo! Jestes "prawie" z epoki :)
    Torebka tylko wspolczesna.Trzeba ja,wacpani,jakowas sakiewka zastapic.
    Ja na pewno bym sie przebrala,gdyby dane mi bylo uczestniczyc w takiej fescie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Od dawna czytam Twojego bloga, sprawia mi to dużo przyjemności dlatego nominowałam Cię dziś do Versatile Blogger Award.
    Pozdrawiam, Maja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serdecznie dziekuje, czy to oznacza, ze mam wziasc udzial w zabawie, o ktorej mowa na Twoim blogu? A.

      Usuń
    2. Poszperalam na mojej stronie i widze, ze kiedys nominowana bylam w podobnym konkursie: http://aleksandraseghi.blogspot.it/2011/07/one-lovely-blog-award-czyli-7-rzeczy-o.html

      moze to ten sam, tylko zmienil nazwe?

      Usuń
    3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  3. śliczny strój.
    Chętnie przywdziałabym średniowieczną kiecuszkę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Może i ja bym tez założyła kieckę sredniowieczną, tylko w Warszawie nie ma fiest sredniowiecznych, niestety
    j

    OdpowiedzUsuń
  5. Pytałam i już wiem w co jesteś odziana. Ale macie zabawę :)

    OdpowiedzUsuń