poniedziałek, 19 marca 2012

Serowo wokolo

Kiedy widze stoisko Gigia nie moge przejsc obojetnie. Musze zrobic zdjecia!


Mam nadzieje, ze nie macie mi tego za zle. Bo w zeszlym miesiacu tez byl post o serach. Wiem, ze wielu z Was jest fanami (fankami) tego produktu spozywczego.


Czy czujecie ich zapach?

 Gigio zaprasza do degustacji


Gigia zobacze dopiero w maju, wiec jak narazie koniec z serami!

niedziela, 18 marca 2012

Katedra

Wczoraj wraz z Annunziata i Ilaria umowilam sie na otwarcie "Katedry".


Zbudowano ja na bylych terenach fabryki pociagow (obok w odnowionych budynkach znajduje sie uniwersytet oraz nowoczesna biblioteka).
Katedra mnie zaciekawila. Po przyjrzeniu sie jej z bliska ciekawosc minela...







Obok glownych wejsc wystajace struktury przypominajace pociagi

Katedra z "profilu"

Inauguracja miala zaczac sie o godzinie 21. W srodku widac bylo grupe muzyczna, ktora przeprowadzala probe.


Wszystkich zainteresowanych trzymano na zewnatrz.


Moral opowiesci taki: o godzinie 21.30 stalismy jeszcze na dworzu. Julcia od 20 minut siedziala w aucie. W zwiazku z tym znudzeni oczekiwaniem wrocilismy do domu.
W "Katedrze" beda sie odbywac rozne miejskie wydarzenia: koncerty, wystawy. Poczekajmy az nabiora wprawy w organizacji imprez.

sobota, 17 marca 2012

piątek, 16 marca 2012

Zaproszenie na spotkanie

Moge juz oficjalnie zaprosic Was na spotkanie, ktore odbedzie sie 28 marca 2012 w ksiegarni Weltbild, w Al.Solidarnosci w Warszawie.


Spotkanie rozpocznie sie o godzinie 18. Zapraszam serdecznie! Bedzie sie bardzo duzo dzialo! Niespodzianka!

Do czytania

Serdecznie zapraszam do przeczytania:

1.wywiadu z moim znajomym Andrzejem, piszacym bloga o roslinach:


2. kilku recenzji mojej ksiazki:




Wszystkim zycze milego, usmiechnietego dnia!

czwartek, 15 marca 2012

Parkowo

Ostatnie dni (nie zapeszajmy) sa naprawde bardzo ladne. Okolo poludnia moznaby swobodnie zdjac swetry i zostac w koszuli z dlugim rekawem. Chociaz niektorzy przestwili sie juz na krotkie rekawki. Ja jestem zdania, zeby robic to powoli, bez pospiechu.

 Kocurek zaszyl sie miedzy doniczkami i obserwuje swiat

Do parku chodzi z nami Krolewna Sniezka (bez krasnoludkow, zostaja w domu). Julcia zakupila ja na swiecie frittelli i nie rusza sie nigdzie bez niej. Krolewna Sniezka ma raczej senne zycie, ciagle lezy przykryta i drzemie.


Ja natomiast zbieram na lawce setki kwiatkow, ktore zrywa Julcia.



Po poludniu w parku czynny jest pociag-dzdzownica . Dzieci szaleja na calego, a rodzicom kreci sie w glowach od spogladania w gore.

środa, 14 marca 2012

Targowo

W dzien targowy jest bardzo tlocznie. Centrum miasta tetni zyciem i handlem. Na Placu Swietego Ducha sprzedaje sie buty. Nadeszla "wiosna", trzeba rozejrzec sie za nowym obuwiem. Prawde mowiac, w tym roku nie widze nic tam dla siebie.

Pani ogladajaca obuwie

Przechodzimy na Plac Bazyliki, gdzie sprzedaja ubrania, bielizne, posciel, obrusy...


Kazdy szuka jakiejs okazji, przebiera w ubraniach i bizuterii...


Na Placu Sali codzienny targ warzywny oraz pelno starszych osob rozmawiajacych o codziennych sprawach.  Moja tesciowa tez sie zatrzymuje i plotkuje ze znajoma.




















Natomiast sprzedawcy czekaja na klientow...


Na straganie w dzien targowy...