sobota, 19 marca 2011

Weekend kulinarny

Moj weekend przebiega pod haslem: studiowanie ksiazek kulinarnych. Od czasu do czasu nachodzi mnie cos takiego i calkowicie (w cudzym slowiu) oddaje sie tej lekturze. Temat ten pochlanal mnie dlatego iz dostalam wiadomosc, ze w pobliskim miasteczku bedzie organizowany kurs "piekarniczy". Istna poezja!! Koniecznie musze sie na niego zapisac!! Kurs bedzie trwal 11 tygodni, przewidzianych jest 11 lekcji, po 3 godziny kazda. Przytocze Wam tylko niektore tematy lekcji:
Rozne rodzaje chleba,
Rozne rodzaje bulek,
Robienie pizzy,
Ciastka pieczone
Ciastka smazone.... itd. itd...
Mam nadzieje, ze bede mogla uczestniczyc w tym fantastycznym wydarzeniu i dzieki niemu poszerzyc moja wiedze kulinarna. Lekcje maja prowadzic specjalisci, fachowcy w tej dziedzinie co gwarantuje, ze beda one na prawde interesujace i co najwazniejsze pouczajace. Nie moge sie doczekac!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz