sobota, 11 lutego 2012

Targi czekolady we Florencji

Dzisiaj od samego rana pojechalismy do Florencji na Targi Czekolady. Jak bysmy jadly malo kalorii!! Powiedzmy, ze pojechalysmy z ciekawosci... Oto zdjecia:

Bylo zimno








             Czekoladowe salami

Pan wykonujacy czekoladki z orzechami laskowymi

Ogrzala nas goraca czekolada, ktora bardzo smakowala Julci

Weneckie maski

Likiery: czekoladowe, pistacjowe, pomaranczowe....

 




Mniam: skorka pomaranczowa w czekoladzie












Jak widzicie targi bardzo smakowite. Jedynie zimno i nie dalo sie zbyt dlugo zwiedzac. Pobyt we Florencji skonczylismy w barze na rozgrzewajacym cappuccino.

5 komentarzy:

  1. Przepraszam,ale "uslinilam sie" ,jak moj pies na widok masla...
    Czekolada poprawia nastroj,mnie juz samo ogladanie tych czekoladowych cudeniek,wprawilo
    w swietny humor!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak Ty w ogóle dałaś z tym wiatrem radę? Podziwiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wczoraj to malo: dzisiaj Viareggio!! Pozdr.

    OdpowiedzUsuń
  4. Co tam wiatr i zimno tyle czekolady "ciekawej" pewnie nie trzeba już jesc tak pachnialo.
    Choc pewnie tez bym sie skusila.
    A dziecku trzeba pokazywac jak najwiecej!
    Urozmaicone masz dni, a przyjazd do Polski w marcu aktualny?

    OdpowiedzUsuń
  5. Przyjazd oczywiscie aktualny, ale jeszcze biletu nie kupilam...pozdr.,A.

    OdpowiedzUsuń