Ezio od razu wybral mi karczochy i dal natke pietruszki.
Oto przepis:
Carciofi ammutunati
Skladniki:
4 karczochy
3 zabki czosnku
4 anchois (w przepisue Giusy, ja zrobilam bez)
pol peczka natki pietruszki
2 lyzki oliwy z oliwek
sol
Przygotowanie:
Obieramy karczochy z twardych lusek, odcinamy prawie cala lodyge, zostawiamy tylko 2 cm. Gorna czesc karczocha odcinamy. Rozszerzamy pozostale luski, tak zeby bylo widac srodek karczocha.
Siekamy na drobne kawalki: czosnek z natka pietruszki (a Giusy dodaje rowniez pokrojone anchois). Dodajemy soli.
Mieszkanke natkowo-czosnkowa wkladamy do srodka karczochow.
Do garnka wlewamy wode na wysokosc 2 cm.Wkladamy na stojaco karczochy.
Przykrywamy przykrywka. Dusimy na bardzo malym ogniu przez okolo 40 minut.
Karczochy ugotowane na parze podajemy polane oliwa z oliwek.
Carciofi ammutunati (Kalabria)
Wlasnie czytalam w Twojej ksiazce o karczochach i tu tez kusisz:)
OdpowiedzUsuń