sobota, 16 czerwca 2012

Co jakis czas z pozdrowieniami dla Wiezy

Raz na jakis czas, tak jak turysci z calego swiata, jedziemy do Pizy by przejsc sie po Placu Cudow.


Dla zainteresowanych zmotoryzowanych: parking, ktory znajduje sie na przeciwko placu kosztuje 2 euro /za godzine (po 22.30 1 euro/za godzine).


Wyjscie z parkingu to przejscie miedzy "korytarzem" zrobionym z torebek typu Prada, Gucci...


Podczas ostatniej wizyty postanowilam przyjrzec sie fotografujacym i fotografowanym. Malo kto stawal w klasycznej pozie.



















 Najlepsza byla poza typu: podpieram sie o wieze. Fajnie to wyglada dla kogos, kto obserwuje z boku:


Ja sfotografowalam sie pod sama wieza. Zeby objac ja cala, moj maz musial polozyc sie na chodniu. Dla innych musialo to rowniez wygladac smiesznie...


Jedno jest pewne: bedac na Placu Cudow, czy to pierwszy czy setny raz, trzeba pstryknac sobie zdjecie!

3 komentarze:

  1. Też mam takie 'podpierane" zdjecie! Oj dzwigasz na plecach!

    OdpowiedzUsuń
  2. ja również tydzień temu zrobiłam podobną fotkę, przynajmniej tam wygladam na siłaczkę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. :)
    Ja w Pizie bylam tydzien temu, kto wie, moze tego samego dnia, moze przechodzilysmy obok siebie?

    OdpowiedzUsuń