W Pistoi zar sprawia, ze nie myslimy o niczym innym jak o schlodzeniu sie. W salonie zwinelismy dywan i siedzac na kaflkach bawimy sie z Julcia (w wiekszosci wloskich domow w salonach sa kafelki, nie parkiet).
Jednym ze sposobow na obnizenie temperatury ciala jest zrobienie granity. Podaje przepis na orzezwiajacy napoj z arbuza:
Granita z arbuza
Skladniki:- 1 kg arbuza (pozbawionego skorki)
- 150 gram cukru
- 250 ml przegotowanej wody (lub wody niegazowanej z butelki)
- 1 sok z cytryny
Przygotowanie:
Do garnuszka wlewamy wode (250 ml) i na malym gazie rozpuszczamy w niej cukier. Nastepnie odstawiamy do ostygniecia.
Arbuza kroimy na kawalki. Wkladamy do robota kuchennego i miskujemy wraz z sokiem z cytryny i pocukrzona woda.
Zmiksowanego arbuza wlewamy do niskiego naczynia i wkladamy do zamrazalnika na min.2 godziny. Co pol godziny mieszamy nasza granite, pozbawiajac ja duzych grudek.
Podajemy w wysokich szklankach. Mozemy przyozdobic ja listkiem miety.
Granita z arbuza
Mala notka: zamiast zwyklego cukru uzylam cukier trzcinowy.
Pycha. U nas gorąco na przemian z ulewami. Więc w efekcie wyjątkowo parno i człowiek się klei - taka granita jak znalazł:)
OdpowiedzUsuńNa pewno spróbuję, ale już na spokojnie - po ślubie;)
OdpowiedzUsuń