Wielbienie Toskanii jest irracjonalne. Wiem. Bywałam w kwietniu i wrześniu. To co piszesz, powoduje, że wracają wspomnienia, że wszystko inaczej smakuje, że widzę obrazy, czuję zapachy tak miłe. Dobry tekst! Porusza i wzrusza. Pobudza marzenie. Na pewno jutro ugotuje cos toskańskiego..
Wielbienie Toskanii jest irracjonalne. Wiem. Bywałam w kwietniu i wrześniu. To co piszesz, powoduje, że wracają wspomnienia, że wszystko inaczej smakuje, że widzę obrazy, czuję zapachy tak miłe. Dobry tekst! Porusza i wzrusza. Pobudza marzenie. Na pewno jutro ugotuje cos toskańskiego..
OdpowiedzUsuńDaj znac, co ugotowalas. mniam mniam!! pozdrawiam,A.
OdpowiedzUsuń