Dzisiaj jakos malo bylo tych stoisk. Moze nie wszyscy mysleli, ze bedzie tak cieplo i slonecznie?
Plac Sali i skromny targ (a w kadr weszla mi tesciowa)
Plac Bazyliki zamienil sie w czytelnie gazet, zobaczcie sami:
Wszystkim Czytelniczkom i Czytelnikom zycze milej niedzieli! I sloneczka!
Plac Ducha Swietego w Pistoi
Oj, chętnie bym się wybrała na taki targ :)
OdpowiedzUsuńTo musi być świetne, tak oglądać sobie czyjeś dzieła w realu.
A co najczęściej tam wystawiają rękodzielnicy?
Pozdrawiam
Najczesciej wystawiaja bizuterie, wyroby z drzewa oliwnego (deski do krojenia,lyzki, widelce, talerze), decoupage, robotki na szydelku lub drutach, a wyroby spozywcze to: miod, sery, wedliny, sucha fasolka, wino, dzemy. jednym slowem:dla kazdego cos milego.
OdpowiedzUsuńMmmm, to świetny ten targ.
UsuńI mimo, że Toskania tak daleko, to sercem jestem w niej :) ... Tak mi się marzy spróbować jakiegoś tamtejszego, regionalnego serka.
Gdy byłam w Zakopanem, to zajadałam się oscypkami... (najbardziej smakowały mi te z mieszanki mleka owczego i krowiego - takie bielutkie i miękkie). Jak nie Toskania, to może chociaż Zakopane (pod lato) mi się trafi(?).
Ehhh... Marzenia "ściętej głowy" :)
Pozdrawiam