W miescie przygotowania pelna para do Swiat Bozego Narodzenia. Od wczoraj w centrum wieszaja swiatelka.
Robia to wyjatkowo szybko i sprawnie. Ma sie wrazenie, ze chca zdazyc na czas. To tak jakby juz jutro byla Wigilia.
Zawieszone swiatelka przypominaja nam,zeby zaczac rozgladac sie za prezentami dla naszych najblizszych...
Hmmm....u nas na razie nie ma śniegu i jakoś tak...za ciepło. Na mieście asfaltują nowe drogi i kostkę brukowa układają na chodnikach.Bardziej tu zbliżające się wybory widzę jak święta. Ale po wyborach...mam nadzieję, że poczujemy święta...prezenty, prezenty, prezenty.Pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńBractwo jaśminowe zaczęło spotknia robocze w duchu wzajemnego zrozumienia i przyjażni.To ważne,aby Swięty M. miał przygotowany grunt. :)
OdpowiedzUsuńW Warszawskich sklepach za to wszedzie juz gwiazdki, choinki, ozdoby, bombki i tluuumy okropne!
OdpowiedzUsuń