Zobczcie sami, a przytakniecie glowa.
W Castellina, malutenkiej miejscowosci nalezacej do gminy Serravalle Pistoiese odbyla sie 35 edycja Swieta Schiacciaty.
Grupa domow u gory to wlasnie Castellina. Widok od strony Serravalle Pistoiese
W tym roku nietypowo, bo w zwiazku z odnowa kosciola nie mozna bylo rozlozyc stolow oraz zrobic innych atrakcji (jak np. tance).
Ciekawostka: proboszczem w Castellina jest Polak: ksiadz Stanislaw
W tym roku festa miala charakter bardzo okrojony.
Schiacciata robiona byla w pobliskiej piekarni. Oto jak pan piekarz przywozil ciepla schiacciate, film mozecie obejrzec tu:
A ponizej odbieranie schiacciaty:
Schiacciata rozchodzila sie jak przyslowiowe cieple buleczki. Kto przyjezdzal, bral po 3-4 kawaly. Cena jednego to 6 euro, zaznaczam to byla duza porcja.
Do schiacciaty mozna bylo zamowic cos do picia lub poprosic o wedliny: np. mortadele.
Schiacciata do sprobowania
Poprosilam o schiacciate bez soli posypanej na wierzchu, gdyz widzialam ze piekarz mial lekka reke i rzucal jej naprawde duzo.
Oto moja schiacciata:
Zjedlismy ja ze smakiem i ruszylismy dalej (a o tym jutro).