Życie w najpiękniejszym regionie włoskim śledzone dzień po dniu...
Kuchnia toskańska na wyciągnięcie ręki!
środa, 4 stycznia 2012
Walizka ok
Dobra wiadomosc. Walizka sie odnalazla i dotarla do meza. Podobno troche uszkodzona, ale cala. Odetchnelismy z ulga. Mama tez, gdyz do walizki wlozyla kabanoski dla naszego znajomego: Massimo.
A mojemu synowi znikneły kabanoski z walizki. Moze wiec to one były powodem zloki!
OdpowiedzUsuńMoze pieski lotniskowe...
No to moze rzeczywiscie te kabanoski przeszkodzily? pozdrawiam, A.
OdpowiedzUsuńNajwazniejsze, ze sie odnalazla :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Ewa
http://blog.calimera.pl/